Czy kiedykolwiek zadaliście sobie pytanie, co potrzeba, by między piętnastoletnim chłopcem i trzydziestosześcioletnią kobietą narodził się namiętny romans? (Nie)wiele? Uśpić sumienie, rozbudzić w sobie pożądanie i przestać myśleć o konsekwencjach. Schadzki mają stały, utarty rytm. „Chłopczyk” przychodzi do niej codziennie o tej samej porze. Najpierw biorą kąpiel, potem kochają się, niewiele mówiąc o sobie. Z czasem zanim kobieta odda swe ciało „chłopczykowi”, każe czytać mu na głos książki. Dla gimnazjalisty specyficzna rola lektora jest drogą do seksu. Dla kobiety seks to droga do niezwykłego świata literackiej fikcji. Aż w końcu akt czytania literatury i akt miłosny łączą się z sobą tak ściśle, że trudno po pewnym czasie odgadnąć, co w tych spotkaniach jest bardziej pociągające i podniecające – erotyczne spełnienie czy lektura dzieł literackich. I nagle pewnego dnia kobieta znika z życia chłopca. Tak samo nagle, jak się w nim pojawiła. Bezkompromisowo wykorzystany chłopak rzuci się w wir zajęć studenckich, mnogich przelotnych miłostek i romansów, stanie się nieczuły, rozdarty wewnętrznie. „Lektor” Bernharda Schlinka jest dramatyczną książką. Opowieścią o wstydzie, który w swej sile jest w stanie zabić nawet chęć wolności. Kto jeszcze nie czytał - zdecydowanie powinien.
Autor: Bernhard Schlink
Tytuł: Lektor
Tytuł oryginału: Der Vorleser
Język oryginału: niemiecki
Przekład: Karolina Niedenthal
Liczba stron: 168
Rok wydania: 2009
Oprawa: twarda
ISBN: 978-83-7495-645-1
Wydawca: Wydawnictwo MUZA S.A.,
Miejsce wydania: Warszawa
4 komentarze:
spacer_biedronki:
bardzo chciałam to przeczytać, bo film mnie zachwycał.
> Spacer_biedronki - musisz ją przeczytać! Jestem pewna, że zachwyci Cię co najmniej tak, jak film!
przede wszystkim chciałabym ci podziękować za komentarz na moim blogu.
i za ten inspirujący cytat, który już wrzucam do mojej kolekcji. jestem pewna, że mnie gdzieś zaprowadzi.
i dziękuję za zachętę do "Lektora". intrygujące. a film potem. :)
>druga szesnaście - cieszę się, że cytat znajdzie miejsce w Twojej kolekcji. Jestem bardzo ciekawa, czy zaprowadzi Cię ku nowej, rodzącącej się myśli w Twojej głowie...czy będzie sprawcą kolejnej Twojej pięknej pracy.
Pozdrawiam Cię najserdeczniej!
Prześlij komentarz